Forum o gryzoniach

Malice

Słuchajcie, mam pytanie. Ostatnio, kiedy myłam mojej Ciri akwarium, przełożyłam ją na ten czas do transportera. W łazience było bardzo zimno, więc włączyłam tam nagrzewnicę, żeby moja chomiczka nie zmarzła. Później, gdy chciałam wpuścić Ciri do akwarium, podniosłam transporter i postukałam w ściankę, żeby ją obudzić. Ciri tylko zastrzygła uszkami, mimo, że normalnie od takiego hałasu zawsze się budziła. Otworzyłam transporter i dotknęłam ją - nadal nic. Serce podjechało mi do gardła. Wzięłam Ciri do ręki, a ona bezwładnie leżała na mojej dłoni. Przeraziłam się tak, że aż mi się słabo zrobiło. Na szczęście, po chwili Ciri się obudziła, była taka bardzo zaspana... Czy źle zrobiłam z tą nagrzewnicą? Chciałam po prostu, żeby jej było ciepło, może ustawiłam za wysoką temperaturę? Pomóżcie.

G-omik · Wysłany: Pon 13:45, 12 Mar 2007 Temat postu:

chomiki tak reagują na chłód... jaka tam była temperatura około?

dziwne...

Malice · Wysłany: Pon 22:21, 12 Mar 2007 Temat postu:

Nie wiem, jaka dokładnie, było bardzo ciepło, łazienka jest bardzo mała. Może Ciri było za duszno? Też się w sumie zdziwiłam, bo z tego co wiem, chomiki zasypiają tak twardo właśnie przy chłodzie.

G-omik · Wysłany: Wto 13:54, 13 Mar 2007 Temat postu:

możliwe, że było jej za gorąco

Malice · Wysłany: Śro 20:50, 14 Mar 2007 Temat postu:

To znaczyło by, że zmęczyła ją duchota i brak świeżego powietrza i dlatego zasnęła? O kuźwa. Więcej już tak nie zrobię, chciałam tylko, żeby Ciri nie zmarzła.