Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joan2 Gość
|
Wysłany: Sob 19:05, 27 Maj 2006 Temat postu: Jak namówić rodziców na myszoskoczka?.... |
|
|
Trzeba najpierw cały czas o nich rozmawiać. Później wymienić i zalety, a na koniec kupić "po cichu" 2 myszoskoczki.
Ten sposób zadziała. Jest jeszcze inny...
Poprosić, żeby ktoś ci kupił skoczki (np. na urodziny), a ty mu zapłacisz. |
|
Powrót do góry |
|
|
MYSZKA Junior Admin
Dołączył: 10 Gru 2005 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Sob 19:18, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
Drugi sposób jest wprost genialny!!! Ktoś Ci przyniesie na urodziny zwierzaka, a Twoi rodzice się na niego nie zgodzą! I co wtedy zrobisz ze zwierzakiem??
Pozdrowienia :*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiula Osesek
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 11:54, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no faktycznie fajne sposoby! a ja mam jeszcze lepszy kup myszoskocza i powiedz mamie , ze go znalazłas na ulicy i jest chory mama sie zlituje i super! Polecam myszoskoczki sa fajne ,chociaz wole szynszyle..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Świat_Gryzoni Rozgryza się
Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:35, 23 Mar 2007 Temat postu: ... |
|
|
Co do sposobu jest to trochę sposób nie poprawny
Zapewne , każdy wie, że mamy (szczególnie moja) boją się szczurków , myszoskoczków i tym podobne
W prawdzie mam lepszy pomysł , mów non stop o myszoskoczkach, wydrukuj fotki z interentu, kup kilka książek o nich, po dłuższym czasie rodzicie sami ci kupią TESTOWAŁEM
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adu$ka Węszy
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 19:56, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
hehe, ja mam supermame Ona kocha gryzonie tak samo jak ja, a powiem wam szczerze, że Milka jest bardziej jej myszoskoczkiem niż moim, bo reaguje na jej głos! ;]
Co do sposobu z ulicą...nie, odpada. Chyba każdy mądry wie, że myszoskoczki nie żyją na ulicach...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|