Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justa07 Osesek
Dołączył: 03 Lis 2005 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 16:56, 03 Lis 2005 Temat postu: problem... |
|
|
Mam problem z moimi zwierzętami. Od jakiegoś czasu moje zwierzątka zdychają właściwie bez powodu. Nawet gdy kolezanka zastawiła mi pod opieką na jakiś czas swoje zwierzątko to ono zdechło;( Zastanawiam się czy może jakieś zwierze przenosi jakies choroby.Czy to możliwe??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rubi Administrator
Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Nie 19:35, 06 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia. Ale jak zdychają? Tak szybko, że np. wieczorem żyją, a rano się budzisz i już... czy tak jakoś piszczą, męczą się czy coś takiego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Justa07 Osesek
Dołączył: 03 Lis 2005 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 8:59, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Zdychają po jakimś czasie, np. ostatnio dostałam myszkę, która po miesiący zdechła. Zanim zdechła to kilka dni wcześniej było widać, że ciężko oddychała i mało się ruszała. Inne zwierzęta zdychają zazwyczaj po kilku miesiącach, ale tylko moja świnka morska nie zdycha i nie wiem czy to ona przypadkiem nie ma jakiejś choroby.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rubi Administrator
Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Pon 14:32, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To może idź ze zwierzakami do weta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiaa Rozgryza się
Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 15:11, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ta myszka tak ciężko oddychała, więc mogła mieć zapelenie płuc lub zapalenie oskrzeli. Jeśli zobaczysz u swojej świnki morskiej, że też ciężko oddycha, to radzę Ci iść do weta, aby przepisał Ci specjalne antybiotyki. Nie zdziw się też jeśli Ci niedługo zdechnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szopa Gość
|
Wysłany: Czw 7:57, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety moja 2 letnia myszka zdechla zostawiajac 6 mladych.Maja dopiero dwa dni.Niewiem czemu figa zdechla przeciesz miala czysta przegotowana wode sucha karme jabluka warzywa..........Nic niewskazywalo na to ze zdechie.Naprawde bardzo o nia dbalam.Pozostaje tylko jeden problem .Jak pomuc osieroconym malucha???????
Moze zaczac karmic je mlekiem???
A moze zostawic je na postwe losu?????????
Prosze o szybka odpowiec i z gory dziekoje. |
|
Powrót do góry |
|
|
biżuu* Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
biżuu* Gość
|
Wysłany: Śro 17:22, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
i jak tam szopa z twoimi myszątkami????
|
|
Powrót do góry |
|
|
szopa Gość
|
Wysłany: Sob 14:10, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
pszezyla tylko jedna..........
kormilam ja czyms co polecil weterynasz.
Jest jusz duza i nazywa sie miki (: |
|
Powrót do góry |
|
|
biżuu* Gość
|
Wysłany: Nie 22:19, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No to cieszę się ale szkoda że przeżyła tylko jedna:( |
|
Powrót do góry |
|
|
|